CTCSS na SR5MM - po co nam to?

Miałem zamiar wczoraj rozpocząć krucjatę przeciwko subtonowi, ale czasu nie starczyło...
Chciałbym w formie pisemnej przedstawić pod rozwagę swoje argumenty przeciwko stosowaniu CTCSS na naszym przemienniku.

Jest to i pewnie zawsze będzie z racji wysokości umiejscowienia anteny przemiennik lokalny - typowo powiatowy.
Więc nie grozi nam, że ktoś kto zapragnie porozmawiać na przemienniku katowickim będzie słyszany jednocześnie na naszym.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Ktoś przejeżdżający sporadycznie przez powiat teraz musi oprócz częstotliwości pamiętać o załączeniu właściwego CTCSS.
Niekoniecznie musi wiedzieć jaki ton tu jest stosowany i niekoniecznie musi mu się chcieć grzebać w menu radia.
Gdyby przemiennik pracował bez subtonu to taki gość wszedł by bez względu czy ma i jaki ma subton załączony.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Przy podniesionej propagacji Koledzy skaczą po kanałach przemiennikowych i testują czy coś się otworzy.
Jak w powyższym przykładzie muszą pamiętać, że jest tu CTCSS i przeprogramować radio, aby wejść.
Nie liczmy na to, że nasz SR5MM będzie tak popularny i Koledzy z SP2 czy SP7 masowo wpiszą ten przemiennik do pamięci radia wraz z ustawieniami dotyczącymi subtonu.
Czyli nacisną PTT, obecnie przemiennik nie otworzy się, więc przestroją się na inny kanał.
Co może zniweczyć szansę na ciekawą łączność na przemienniku, a potem może i na kanale simpleksowym.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Kiedyś przemiennik bardzo długo pracował bez CTCSS i nie było żadnych konfliktów z innymi przemiennikami.
Teraz w nowej lokalizacji też kilka dni pracował bez CTCSS i nie było żadnych zakłóceń przemysłowych na wejściu.
A tego najbardziej bałem się z racji sąsiedztwa (PKP, WLAN-y) - na szczęście jest spokój.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Ekipa opiekująca się obecnie przemiennikiem poza decyzją o załączeniu nie wiadomo po co CTCSS ustawiła subton 127,3Hz
Bo pobliska Warszawa tak ma...
Tylko jest problem - część osób, które chciałby cały czas słuchać na SR5MM słyszy ten subton - nieprzyjemne dudnienie.
Na dłuższą metę to wkurza i to mocno, co przyczynia się do mniejszej aktywności na i tak mało obleganym przemienniku.
Chodzi chyba o to, aby wszyscy z całego powiatu chętnie na nim "parkowali", a nie tylko ci którym nie buczy?
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Blokada tonowa odbiornika może spowodować problemy z wejściem czy też ciągłością relacji w przypadku stacji o słabym sygnale.
Czyli bardzo odległe, czy stacje mobilowe czy Koledzy w terenie z radiotelefonami ręcznymi.
Przy słabym sygnale przemiennik nie będzie w stanie rozpoznać subtonu i zamknie się ponieważ subton jest nadawany z duuużo mniejszą dewiacją niż normalna modulacja. Gdyby nie było CTCSS zwykła blokada SQL jeszcze by pozwoliła na łączność.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Sugestie sprzed kilkunastu lat odnośnie zalecenia stosowania określonych tonów CTCSS były jedynie zaleceniami i sam ich autor (SP6LB) przyznał, że ten system nie sprawdził się.
Obecnie to operatorzy odpowiedzialni sami decydują jaki subton zastosować i czy w ogóle CTCSS jest niezbędny.
Mam wrażenie, że w przypadku naszego przemiennika doszło do nieporozumienia - dawno nieaktualne zalecenia ktoś zinterpretował jako bezwzględny nakaz załączenia CTCSS. Gdyby tak było to UKE w zezwoleniu jasno by to określiło.
A jestem pewny, że nie ma tam słowa o konieczności zastosowania subtonów.
Więc po co blokować przemiennik CTCSS-em?

Proponuję przywrócić pierwotną konfigurację przemiennika (stan w jakim zdałem go do klubu w ubiegłym roku) czyli po prostu wgrać zapewne zachowany plik z tamtą konfiguracją - była ona wynikiem wielu prób i ulepszeń, a nie klikania na oślep.
Potem poobserwujemy ze 2-3 tygodnie działanie przemiennika i aktywność na nim - zwłaszcza dalszych stacji.
Jak będą jakieś problemy to może dopiero wówczas pomyślimy o CTCSS!

Ton zostaje, to postanowione, taki wynik mini sondy <!-- s --><img src="{SMILIES_PATH}/icon_e_smile.gif" alt="" title="Szczęśliwy" /><!-- s --> Postępujemy zgodnie z netykietą oraz wolą opiekuna przemiennika. Ton 127,3 będziemy tylko starali się poprawić "buczenie" na jak najmniej dotkliwe.

Skoro demokracja czyli najgłupszy system jaki wymyślono w dziejach ludzkości tak zdecydowała to róbcie co uważacie za stosowne.

Liczyłem na refleksję nad tematem, rzeczową polemikę i sensowne kontrargumenty, ale widocznie ich nie ma.
Miałem nadzieję, że chociaż jeden dyskutant przekona mnie, że nie mam racji, że CTCSS w tym naszym grajdole jest rzeczywiście niezbędny.
Nie pisałbym powyższego tekstu, gdybym najpierw sam się nad tym nie zastanowił i nie wyrobił własnego zdania, gdyż od zawsze kieruję się własną opinią, a nie "bo inni tak zrobili", "bo tak trzeba", "bo nie wypada inaczej".
Idąc za głosem tłumu powinniśmy zajadać się krowim łajnem, bo przecież miliony much nie mogą się mylić...

CTCSS 127,3 Hz nic nie da poza drażnieniem słuchu części osób w powiecie.
Obawiam się też, że próby ściszenia subtonu w nadajniku przemiennika także niewiele pomogą.
Przecież dzisiaj rano były takie próby podejmowane i spełzły na niczym - oprogramowanie Quantara nie pozwoliło zejść poniżej pewnej wartości.

Cóż - część radiotelefonów to przenosi, a część osób doskonale słyszy niskie częstotliwości.
Bo w to, że mam 3 radiotelefony w domu popsute to nie uwierzę - 2 z nich mają jeszcze plomby fabryczne (pierwszy właściciel) i nie są to jakieś stare klamoty czy chińskie wynalazki (mam Yaesu FT-8800, Yaesu FTM-10).
Zresztą nie tylko ja to słyszę, więc aż kilka osób ma popsute radia?

Niestety Adamie, albo twoje FTM jest zepsute albo Krzyśka u Niego jest cisza. Paweł na ft8800 też nie ma zakłóceń. Problem jest tylko u Ciebie i Piotrka. Piotrek słyszy, ale tylko na zewnętrznym głośniku. Czasami po prostu tak trzeba i tyle są zasady nie pisane które wypada szanować. Problemy są wyłącznie na zewnętrznych głośnikach hi-fi stereo. Po naszych dzisiejszych próbach na tonie 127.3 dla Piotrka poziom "brumienia" był już zadowalający. Myślmy teraz co zrobić żeby Tobie mniej przeszkadzał ton. Daj nam wskazówki jak przyciszyć "k".

Gabriel napisał(a):Niestety Adamie, albo twoje FTM jest zepsute albo Krzyśka u Niego jest cisza. Paweł na ft8800 też nie ma zakłóceń. Problem jest tylko u Ciebie i Piotrka.

Helena i Grzegorz też to słyszą (oczywiście na głośniku zewnętrznym).
Paweł i Krzysztof jak by podłączyli porządny głośnik zewnętrzny to zapewnie także usłyszeli by, bo na tych maleńkich głośniczkach wbudowanych w radio to mogę nie usłyszeć.
Teraz rzecz jasna taka próba nie ma sensu, bo ani ja ani Piotrek, który ma z oczywistych powodów bardzo wyczulony słuch 77 Hz już kompletnie nie słyszymy.

Gabriel napisał(a):Daj nam wskazówki jak przyciszyć "k".

Tłumaczyłem wczoraj SQ5BAQ, ale mogę jeszcze raz:

Najpierw trzeba rozłączyć przewód sterujący (taki z tyłu biegnący, czarny, ekranowany, w połowie złączony i zabezpieczony termokurczką)

Potem należy odkręcić śruby i wyciągnąć moduł VCO - bodajże drugi od lewej (oczywiście na wyłączonym Quantarze)

Następnie wzrokowo zlokalizować modulik Qbip i delikatnie pokręcić Pr-kiem.

Włożyć moduł VCO, połączyć obie części przewodu sterującego, włączyć przemiennik i dokonać oceny.

Jak nadal będzie za głośno powyższe czynności wykonywać do skutku.

Niestety przypadło nam żyć w mazowieckim i taki ton tu jest ustalony. Zmieńmy ogolnie w całym mazowieckim ton na 77 to i my zmienimy.

No to właśnie jest "wiedza powierzchowna", tak naprawdę nie o to chodziło w dawnych zaleceniach.

Mazowsze mówisz? Proszę bardzo:

Żuromin = 88,5Hz
Łosice = 103,5Hz
Skierniewice = 118,8Hz
Góra Kalwaria = 118,8Hz
Kozienice = 118,8Hz
Tomaszów Mazowiecki = 118,8Hz
Ostrołęka = 123Hz

Płock = bez CTCSS
Grodzisk Mazowiecki = bez CTCSS
Pruszków = bez CTCSS
Przysucha = bez CTCSS

I na koniec wisienka na torcie zważywszy olbrzymi zasięg (bardzo wysoko zainstalowana antena):
Warszawa Raszyn = bez CTCSS
Da się bez CTCSS - da!, a w Mińsku na przemienniku o zasięgu 20-30 km nie da się...

No właśnie jeden wielki bałagan sam widzisz. To czemu nie DCS po co upraszczać jak można sobie utrudniać właśnie brakiem pożądku. Jakby wszyscy mieli zasadę taką samą nie było by problemu. U nas będzie 127.3 większość nie ma nic przeciw robiłem i ja test ze sprzętem hi-fi i na 127,3 nic nie słychać na innych przemiennikach nawet w sprzęcie audio wysokiej klasy. Kiepski chiński głośnik faktycznie lekko brumiał, ale co chcieć za 100zł. Dorobienie filtru do chińskiego głośnika załatwiło problem bardzo skutecznie. Wystarczy odciąć kawałek dolnego pasma audio. Po co stosować zakres od 30hz do 20 000 khz ? Przemienniki wybrałeś różne zobacz sa i z tonem 127,3 i żyją i nikt na nich "psów nie wiesza". Miński przemiennik ma zasięg 30 km z radia ręcznego. Słyszalny jest bez problemu ze stacji bazowych oddalonych o 60 km i więcej.

skoro u nas na UV-82 czyli właściwie na niczym słychać wszystko dobrze to na "firmowym" sprzęcie też powinno być ok <!-- s --><img src="{SMILIES_PATH}/icon_e_smile.gif" alt="" title="Szczęśliwy" /><!-- s --> no chyba, że jest zepsuty <!-- s --><img src="{SMILIES_PATH}/icon_e_smile.gif" alt="" title="Szczęśliwy" /><!-- s --> Idei zewnętrznego głośnika nie zrozumiem i nawet nie chcę rozumieć <!-- s --><img src="{SMILIES_PATH}/icon_e_smile.gif" alt="" title="Szczęśliwy" /><!-- s -->
Z tonem przemiennik będzie pewnie głucho często uruchamiany, bez tonu pewnie pikał by co chwilę.

Piotrze - głośnik zewnętrzny daje sporo, zwłaszcza jak ma się kilka urządzeń ustawionych jedno nad drugim czy w inny sposób zabudowanych, a w samochodzie głośnik jest wręcz nieodzowny - radiotelefon z tym swoim maleńkim głośnikiem schowany we wnęce podczas jazdy byłby praktycznie niesłyszalny.
Głośniki mam porządne - typowe radiokomunikacyjne od radiotelefonów profesjonalnych (Motorola i Ericson).

Przemiennik pracował przecież ostatnio kilka dni bez blokady CTCSS i nie działo się absolutnie nic co uzasadniało by wprowadzenie blokady. Gdyby były jakieś zakłócenia czy kolizja z innym przemiennikiem to sam bym optował za CTCSS-em.
Korzystajmy z faktu, że na wejściu przemiennika jest czysto - inni opiekunowie przemienników w wielu przypadkach nie mają tego komfortu.

Gabriel napisał(a):To czemu nie DCS po co upraszczać

No tak - wprowadźmy oprócz CTCSS-a jeszcze DCS, a na dokładkę Select5.
Wtedy nikt nie wejdzie, ale czy o to chodzi?
Moim zdaniem powinno się maksymalnie ułatwiać możliwość skorzystania z przemiennika Kolegom z okolicznych powiatów czy osobom przejezdnym, a nie blokować go bez wyraźnego powodu.